| Strona domowa |
![]() |
Rodziny Gosiewskich |
Zwracam uwagę, że Zwada PP Komissarzów... jest typowym paszkwilem, operującym faktami całkowicie chimerycznymi, dzisiaj powiedzielibyśmy: „medialnymi”. Nie sposób się z tego „artykułu prasowego” dowiedzieć, co się naprawdę wydarzyło podczas komisji. Istotnym uzupełnieniem i komentarzem jest więc jeden z czterech listów Hieronima Ciechanowicza sędziego ziemskiego smoleńskiego. Pozostawał on pod intelektualnym wpływem Aleksandra Gosiewskiego wojewody smoleńskiego. W liście wspomina o tzw. Metryczce poselskiej, którą Gosiewski wywiózł z Moskwy jako łup wojenny jeszcze w czasach Zygmunta III Wazy. Pisząc o stosunkach polsko-moskiewskich i o nadmiernej uległości, najprawdopodobniej ma na myśli czasy Aleksandra Jagiellończyka, kiedy to dyplomacja litewska zachowywała się wyjątkowo nieporadnie i bez wyraźnego celu, skutkiem czego utracono ogromne włości zadnieprzańskie [1], które z takim trudem odzyskano (częściowo) za czasów Zygmunta III. Przedrukowując Asekurację Panów Rad w sprawie Łuby nie możemy się powstrzymać od zgrzytania zębami i pozostawimy rzecz bez komentarza, nadmieniając tylko, że skróty oznaczone „[...]” dotyczą nużącej tytulatury obu szanownych monarchów. Pozostałe listy dają dosyć wybiórczy wgląd w działanie machiny państwowej Rzeczypospolitej.
We wszystkich dokumentach pozostawiono w zasadzie oryginalną pisownię, zmieniając ją w sposób niekonsekwentny w ten sposób, aby list był zrozumiały dla współczesnego Polaka.
(za odpis dokumentu serdecznie dziękuję Andrzejowi Haratymowi):
Piotrowi y Alexandrowi Trubeckim
Zamek Trubeck
Władysław IV
Oznaymuiemy tym listem naszym, komu by o tym wiedzieć należało. Maiąc na miłościwym baczeniu zasługi niegdy Urodzonego Jerzego Trubeckiego, które on za ś[więtej] Pamięci Króla Je[g]p M[iłoś]ci Pana Oyca Naszego oddawał, tudzież poglądaiąc na służby synów Zmarłego, to iest Piotra y Alexandra Trubeckich, które oni Nam y Rz[eczy]p[ospoli]tey pod czas teraźnieyszey Expeditij Moskiewskiey oddaią. Pozwoliliśmy im y ninieyszym listem Naszym pozwalamy Zamek Trubecki, tak tę część która w dispositij Naszey iest iako też y tę, która z dawnych czasów im należała, po szczęśliwey da Pan Bóg z rąk Polskich recuperowaniu obiąć y odebrać. Maią tedy y wolni będą pomienieni urodzeni Piotr y Alexander Trubecki, przerzeczony Zamek Trubecki na się obiąwszy ze wszytkiemi iego przynależnościami, y przyległościami, y pożytkami, do dalszey woli y declaratiey Naszey trzymać. I natośmy dali ten list nasz z podpisem ręki Naszey y z pieczęcią W[ielkieg]o X[ięstw]a Lith[ewskieg]o. Dan w Oboziem pod Białą dnia iedenastego M[iesiąca] Maia Roku Pańskiego Tysiąc sześćset trzydziestego czwartego. Panowania Naszego Polskiego wtórego A szwedskiego trzeciego Roku.
Vladislaus Rex.
Marcian Tryzna Referendarz
W[ielkieg]o X[ięstw]a Lith[ewskieg]o
(za odpis dokumentu serdecznie dziękuję Andrzejowi Haratymowi):
Piotrowi Trubeckiemu
część miasteczka Trubecka y Derewien niektórych
Władysław IV
Oznaymuiemy tym listem Naszym komu o tym wiedzieć należy. Maiąc wzgląd iako na zasługi Przodków Urodzonego Piotra Trubeckiego Pokoiowego Naszego Świętey pamięci Królowi Je[g]o M[iłoś]ci Panu Oycu Naszemu wiernie y pilnie oddawane, tak na iego własne służby, które on Nam obecnie przy boku Naszym podczas pokoiu y różnych Expeditij woiennych będąc całą wiarę y życzliwość przystoynie oddaie. A chcąc go ieszcze do dalszych służb łaską y szczodrobliwością Naszą Królewską przychęcić pewne dobra Nasze w Woiewodstwie Smoleńskim leżące, w szafunku Naszym będące, mianowicie część miasteczka Trubecka, trzecia część sioła Niehinia, połowicę Sioła Znobi, czwartą część Sioła Raduczyna y Sioło Lubiec dać y conferować umyśliliśmy. Jakoż y niniejszym listem przywileiem Naszym prawem lennym wieczystym na wolności szlacheckiey daiemy y conferuiemy. Ma Urodzony Piotr Trubecki pokoiowy Nasz pomienione dobra część Miasteczka Trubecka, z Mieszczany Siołami Niehiniem, Znobią, Raducinem y Lubieńcem z podolanemi ich powinnościami, gruntami oranemi y nieoranemi, polami, sianożęciami, borami, lasami, dąbrowami, zapustami, zaroślami, drzewem bartnym rzekami rzeczkami, jeziorami, stawami, młynami, gony bobrowymi, łowi zwierzynnemi, y inszemi wszytkiemi przynależnościami y przyległościami, na się obiąwszy sam małżonka y potomkowie iego, męskiego rodzaiu legitimi, póki ich z liniey onego stawać będzie spokoynie trzymać y używać, y wszelakie pożytki sobie przymnażać, wyiąwszy towary leśne, czyniąc dosyć condiciom o obronie Zamków Siewierskich w Constitutiey Seymowey opisanym. Na co dla lepszey wiary ręką się Naszą podpisawszy pieczęć Wielkie[g]o X[ie]stwa Litewskiego przycisnąć rozkazaliśmy. Dan w Warszawie, dnia szesnastego miesiąca kwietnia Roku pańskiego Tysiąc Sześćset trzydzieste[g]o piątego panowania Naszego polskiego y Szwedskiego trzeciego roku.
Vladislaus Rex
Marcian Tryzna
Referendarz pisarz W[ielkieg]o X[ięstw]a L[itewskieg]o
Anno3 1638 na kommissiey pod Newlem w rozgraniczeniu Moskwy z Litwą granic, stała się zwada między Komissarzami z takiej okazyej. Jeden z komissarzów P[an] Kuniński4 obywatel W[ojewó]dztwa Połockiego, na pierwszym przywitaniu haniebnie począł despektować Moskwę. Co gdy baczniejsi niż ten lichota postrzegli; tak nań jako i moskiewscy Komissarze z obu stron, haniebnie strofując ganić mu to poczęli, mając i jego i innych jako najprędzej nie do rozróżnienia ale do zgody. Jakoż gdy ich uspokoili, a do przeproszenia z tym P[anem] Kunińskim przyszło, chcąc aby sobie z obu stron tę winę odpuścili, którą Moskwa dosyć szczerze mimo się puściła; ale znowu przez P[ana] Kunińskiego w tym jednaniu dosyć brzydki despekt potkał w tym; iż on obłapiając się z starszym moskiewskim Kommissarzem, onemu między oczy, i w gębę naplwał. Za czym Moskwa porwawszy się powtóre do naszych, iuż tak potężnie z niemi się starli, iż naszych między Komissarzami P[ana] Józefa Klonowskiego stolnika Połockiego i P[ana] Rypińskiego szlachcica także majętnego na śmierć srodze zamordowali. Inszych P[anów] Komissarzów rzadko którego bez znacznie szkodliwego puścili szwanku: z drobniejszych ludzi jako to z sług komissarskich blisko 40 osób na śmierć pozabijali: w której niecnotliwej robocie i sami zostawszy ranni bardzo, dopiero się obaczyli i z wielkim przez to żalem wrócili się do Moskwy: gdyż iako dwóch potym przedawczyków do J[ego]M[iłoś]ci P[ana] Gosiewskiego5 W[ojewo]dy Smoleńskiego przybywszy z Moskwy powiadali: Iż sam car moskiewski6 i wszyscy dumni bojarowie bardzo się [68v] tą robotą swych P[anów] Komissarzów zatrwożyli gwoli temu że i rozruchów w rozerwaniu przymierza z państw naszych bardzo się obawiają, i ludzi dosyć szczupło do usług rycerskich i w obronę granic mają: gdyż jako ci przedawczykowie udawali, że dawnych w komputach regestrów ledwo nie piętnastą wojska korrespondują częścią przez srogie tyraństwo samych siebie w niewoli wygubienie; jako też przez częste tureckie i tatarskie w ich państwach inkursye, a zwłaszcza w teraźniejszym roku, dość z potężnemi po kilkakroć wojskami sobie alternatą wsiadali na karki; czym się Moskwy tak dobrze przepleniło, że między ludźmi godnemi nie mógł się w młodszych leciech naleść do rządu hetmańskiego nad kniazia Lwowa7, który tu u nas był w poselstwie, dla poprzysiężenia przymierza, posłany. Tenże Lwow gdy z rozkazania carskiego rządy na się przyjmował hetmańskie, dość przykremi słowy, choć jemu bliski car jest pokrewny, następował na cara, nieudolność z nieumiejętnością, przytym nieszczęście pod jego panowaniem, na oczy mu wyrzucał, potrząsając tym ?że nas P[an] Bóg za to karać musi, żeśmy się podłego stanu i mało od godnego na tym tronie państwa moskiewskiego posadzili. Dla czego nie wiem jeśli długo samych siebie chcąc zatrzymać w całości, cierpieć będziemy ciebie na tym panowaniu?. Na które słowa wielce się car obraziwszy, porwał się do niego, i brodę wyszarpał temu starcowi; który swoją popędliwością ledwie się w sroższe nie wdał niebespieczeństwo: bo jako ci przedawczykowie zapewne powiadają, że już poczęto było brać się na gwałt do dzwonów, tylko duchowieństwo jako sam patryarcha z wielką trudnością onych umitygował a potym wprzód Lwowu ganiąc słowa takie, i carowi niemniej ganił tę skwapliwość do pomsty. Inszych rzeczy wiele ci przedawczykowie pod przysięgą [k. 69] na konfessatach powiedzieli, jako też i to, jakoby znowu gdzieś w naszych państwach jakiś Fedor caryk syn Hoduna onego, który przed zmyślonemi Dimitrami8, i przed Szujskim9 panował, znajduje się. O którym caryku dziwnie znowu chce z wielką pilnością pytać się Moskwa, mówiąc tak między sobą: Jeżelibyśmy onego nie naleźli, toby nam przyszło inszego pana prosić Króla Polskiego10, a to gwoli takowym jako w jego państwach są wolnościom, które już teraz Moskwie z wielu dostatecznych wiadomości bardzo smakują i często o nich miłe dosyć miewają gadki.
Całe dwanaście niedziel, strawiliśmy te[g]o lata około nieszczęsney, mogę rzecz, commissiey naszey z Moskwą. Zgryźli nam głowę niezbożni ludzie przez tę pięć lat, a nic dobrego nie zrobili. Tak się oparli, przy swoich niesłusznych, niesprawiedliwych y zdradzieckich praetensiach żeśmy ich żadnemi ratiami, żadnemi documentami y nawiększą słusznością poruszyć nie mogli. Koniecznie chcieli to mieć po nas, abyśmy nie tylko mimo słuszność ale y mimo respons Jch M[iłościów] P[anów] Senatorów ex publico senatus consulto11 posłowi ich dany Uświatską y Wieliżską granicę teraźnieyszą poruszyli, a według dumy ich z nieladaiaką uymą R[zeczy]p[ospoli]tej zawiedli, a od Newla pod Horodne, y śrzednie włości gruntami Newelskimi y Połockiemi zewsząd obtoczone zawsze do Newla należące y za ich samych dzierżenia odłączyli a do Łuk przyłączyli. My zaś nie ważyliśmy się te[g]o postępować cze[g]o im senat w responsie swoim bronił ale te oglądaliśmy się y na przysięgę naszę którąśmy na to uczynili, żeśmy granice prawdziwie zyskiwać mieli y co do które[g]o zamku z dawna należało przywracać. Jednak ukazawszy im wiele razy iawną ich zdradę y podstępek a naszę prawdziwą granicę, ważyliśmy się, y nad słuszność, dla pokoiu y końca tey piącioletniey roboty naszey postępować im gruntów Newelskich ale y na tem przestać nie chcieli. Widząc taki ich upór pisaliśmy po dwakroć do Kr[óla] Je[g]o M[o]ści y do W[ielce] M[nie] M[iłego] M[ości]i Pana prosząc o informatią pisał y czekaliśmy informatiey do samych mrozów y śniegów ale że informatia nie dochodziła, a oni nam po prostu mówili, y kilkakroć do nas pisali, że y zieżdżać się z nami nie maią po co, ieśli im te[g]o czego się łotrowskie upominaią, nie oddamy radzi nie radzi rzuciliśmy się do ostatnie[g]o sposobu y wiedliśmy ich do te[g]o żeby albo na dalszy sposobnieyszy czas, albo po prostu do Ich m[ościów] P[anów] Senatorów y swoich dumnych boiar iako [k. 38v] w paktach dołożono, tę sprawę odłożyli. Ale y na to żadnym sposobem zezwolić nie chcieli. Cóż było począć z tak złośliwemi ludźmi, którzy y kończyć według słuszności y rospisów dać nie chcieli ale się upornie roziechali, alboż na rozgraniczenie od Korony czekaiąc albo na wytrwaną idąc. A to y sami widzą, y mówią niektórzy privatim12, że rzeczy niesłusznych dochodzą. Mamy nadzieię, że to y sami porzucą, byle im przez Posłanika ich nie potuszono. Knuta bardzo się boią nasi colegowie, y nic bez wiadomości z stolice uczynić nie śmieią bo iuż pierwszy nasz colega kniaź Romodanowski z knutów trzecie[g]o dnia umarł, iako sami Moskwa powiadaią. Tegoby życzyli, żeby K[ról] J[egomość] P[an] M[iłościwy] przez swoie Posły albo Posłaniki zniósł się o te diferentie, a po prostu mówią, że im umrzeć o to, ieśliby p[re]tensiy swoich odstąpili. Jeśli też Je[g]o K[rólewska] M[ość] roskaże własności Państwa swe[g]o oddać dla ich zdrady y szalbierstwa w pacta wrzucone[g]o, na tem pewnie złości ich nie przestać. Doczytałem się te[g]o w kopiey pact od W[ielce] M[nie] M[iłeg]o M[iłości] Pana posłaney, że y od Staroduba wielką część mianowicie Mhlin y Droków, zdrad[zi]eckie na swą stronę w pacta wpisali słowa iedne[g]o o tem przy zastanowienia pokoiu, nie mówiwszy a te obie miasteczka y kopce, dalekie są od ich granice, ale między gruntami starodebskimi leżą. Mhlin na Polanówce przy zastanowieniu pokoiu oddał Je[g]o K[rólewska] M[ość] s piącią set istt Je[g]o m[ości] P[anu] Czesznikowi Lit[ewskiemu]13 prawem lennym, a Droków tenżum[?] Je[g]o M[ość] P[an] Cześnik y teraz do Staroduba trzyma, a oni to sobie w pacta wpisali ale ieszcze się nie upominaią, poglądaiąc podobno na naszą z sobą rozprawę ieśli im od Newla, iawny podstpek ich uydzie pewnie się za Starodub imą, a ieśli to wszystko, uchoway Boże, na R[zeczy]p[ospoli]tey wyszydzą, o czem słowa żadne[g]o przj zastanowieniu pokoiu nie mówiono ale zdrad[zi]eckie w pacta wrzucono, będą mieli wieczną urągania nam przyczyną, a boday bym był falsus Vates14 to samo wsadzi ich na nas, bo ten hardy, złośliwy [k. 39] y przewrotny Naród będzie rozumiał, że im z boiaźni R[zecz]p[ospo]l[i]ta własność swoią postąpiła. Czy mogłaż być wymyślnieysza zdrada, iako to, iż co iawnie, wyraźnie, z długiey namowy, w pactach na stronę naszą postąpili y kilkakroć pomienili, toż zdradeckie, taiemnie, niezbożnie, y niesprawiedliwie swoim okrzciwszy, przeciwko tymże pactom, na swoię stronę włączyli, y te[g]o dochodzą przytym fałszem, iako szczyrey prawdy, co im nigdy nie należy. Mówią drudzy, ale bardzo nie opatrznie, żeby im to postąpić, rz[e]komo to dla utwierdzenia pokoiu. Czy myśliliż iż zdraycy z przyrodzenia, zdraycy z wieczne[g]o zwyczaiu swe[g]o, o dotrzymaniu pokoiu, kiedy stanowiąc wieczny pokóy, takie zdrady, y podstępki knowali. Naczytałem się ia te[g]o w Metryce ich własney, od W[ielce] M[nie] M[ił]e[g]o M[ości] Pana pożyczoney, że to ich wieczny obyczay, co raz więcey oyczyźnie naszey urywać, żadnych y na krótszych pact nie widzę żeby w których takiegoż zdradliwe[g]o sposobu nie zażyli y naszych kilku włości swemi w pactach nie nazwali naszy też przedtem szczodrze im postępowali rz[e]komo to dla pokoiu, a był że pokóy za tem? Y owszem gęstsze woyny. To samo że im własności R[zeczy]p[ospo]l[i]tey, nieopatrznie postępowano, podawało tym zdraycom, oyczyznę naszą in ludibeium15. Co raz z więtszym urąganiem y iawnym szyderstwem Posły nasze, którzj pokoy stanowili odprawowano, a Moskwa się tem bardziey w łakomstwo się zaprawowała, co raz głębiey w oyczyznę naszą postępowała, Zamki, Miasta, włości zabierała, woynę kiedy chciała podnosiła, a pokoy y przysięgi swoie, iako paięczynę targała y tak trzyma. To tedy uważaiąc a nie śmieiąc, mimo respons senatu Posłowi ich dany, własności R[zeczy]p[ospoli]tey ustępować concipowałem act comissiey naszey sposobem dekretu z namowy naszej spólney, na który ieśliby Je[g]o K[rólewska] M[ość] zezwolić y do pogranicznych zamków Moskiewskich rozesłać, nam s kommieczowym[?], rozkazać raczył mamy nadzieię w Panu Bogu, żeby [k. 39v] ci franci byli ciższy, iawny fałsz swóy, iak na dłoni obaczywszy, y stałość naszą. A publicatia te[g]o dekretu nasze[g]o, namnieyby pokoiowi nie zaszkodziła, bo interim mógłby Je[g]o K[rólewska] M[ość] według pact obsyłać się z Moskwą, y te diferentie, przez P[any] Senatory y posły componować. Po łasce Bożey żadna rzecz bardziey, iako resolutia w tem Je[g]o Kr[ólewskiej] M[iłości] y R[zeczy]p[ospoli]tey, nie mogła by uporu ich zwątlić, pewnieby do niesprawiedliwey woyny nie zbudzili się dla równych rzeczy. Jeśli też Je[g]o K[rólewska] M[iłość] nie pozwoli nam te[g]o dekretu publicować, przynamniey na to się zeydzie, że się ci informatią, którzy z rozkazania Je[g]o Kr[ólewskiej] M[ości] te comisią kończyć będą[...].
Naiaśnieyszego [...] Władysława czwartego [...] My Panowie Rada [...]. Czynim wiadomo tym naszym listem iż co [...] Cara [...] wielcy Posłowie [k. 81] będąc u Iego Królewskiego Wieliczestwa Boiarzyn y Namiestnik Suzdalski kniaź Alexiey Michayłowicz Lwow Jarosławski y Dumny Dworzanin Hrehory Hawryłowicz Puszkin Namiestnik Alatarski y Diak Michał Dmitriew syn Wołoszeninow mówili nam strony Jana Dmitrewnego syna który żył w Brześciu, który iakoby miał mianować się Dymitrem Rostryczy synem Carewiczem Państwa Moskiewskiego, a chcąc My iego niewinność pokazać obicaciem [?] to wielkim Posłom Jego Carskie[g]o Wieliczestwa tego pomienionego Jana Faustyna Syna Dmitra Łuby który żył w Brześciu w Monastyrze Jezuickim z Posłami wielkimi Jego Królewskiego Wieliczestwa z Wielmożnym Gabryelem na Nieswiczu Stempkowskim kasztelanem Bracławskim starostą włodzimirskim y Urodzonym Samuelem kniaziem Druckim Sokolińskim Podkomorzym smoleńskim przysłać do Jego Carskiego Wieliczestwa do Moskwy, a ieśliby tego Faustyna Łuby przez tych Carskiego Wieliczestwa nieposzlony, na ten czas te teraźnieysze wieczne postanowienie y granicznego actu skączenie y zamiana miast dotrzymana y mocna bydź nie ma. Na co dla lepszey wiary daliśmy Wielkim Posłom Jego Carskiego Wieliczestwa ten nasz list z pieczęćmi y z podpisami rąk naszych. Działo się to Warszawu dnia dwudziestego ósmego m[ie]s[ią]ca septembra Roku[...] Tysiąc szecseth czterdziestego czwartego
Andrzey Szołdrski biskup poznański
Jerzy z Tęczyna Ossoliński Kanclerz Wielki Kor[onny]
Jakub Sobieski wojewoda ziem ruskich
Adam na Czesznikach Kazanowski M[ar]szałek Nadw[orny Koronny]
Tomasz Sapieha w[ojewo]da nowogrodski
Franciszek Iżykowski ref[erendarz] y pis[isarz] W[ielkiego] X[ięstwa] L[itewskiego]
Mikołay Abramowicz na Wornianach woj[ewoda] Mścisław[ski]
Jan Kunowski sekretarz y dworzanin J[ego] K[rólewskiej] M[ości].
Wielmożni M[iłoś]ciwi Panowie Commisarze
Je[g]o Kr[ólewskiej] M[iłoś]ci moi Wielce M[iłoś]ciwi Panowie
Raczyliście W[ielmożni] m[nie] M[iłoś]ciwi P[anowie] dla podania Tractu Trubeckiego16 Carowi Moskiewskiemu za zesłaniem od Je[g]o Kr[ólewskiej] M[iłoś]ci P[ana] N[aszego] M[iłościwego] ziachać. A iż w tym Trakcie królów Ich M[iłoś]ci[ów] P[anów] naszych M[iło]ś[ci]wych na kościół y Plebanią Religii Rzymskiey Katolickiey Fundacia pewna dobra Derewni Komarzina Caniłowo Niemców ze wszytkimi przynależnościami iako też plac kościelny y plebanią w samym Trubecku y Horodyszczu fundowane są y od niemałe[g]o czasu iuż za łaską Bożą to mieysce Religii Rzymskiey Kościół swoy maiać obecne Nabożeństwo odprawuie w władzy moiey na ten czas Biskupskiey a iż maiąc ia pewną wiadomość że J[ego] K[rólewska] M[iłoś]ć P[an] N[asz] M[iłościwy] w Pactach między Posłami Cara Moskiewskiego kościoła ani Dóbr Fundowanych na chwałę Bożą w Pacta swoie włożyć nie raczył, tedy ia śmiem prosić W[ielmożnych] M[iłościwych] P[anów] abyście W[asz]M[ościowie] tych dóbr na Kościół fundowanych bez consensu R[zeczy]p[ospoli]tey podawać y w tym bezprawia Kościołowi y chwale Bożey czynić nie raczyli. O co y pontire proszę pilno W[ielmożnych] m[nie] M[iłościwych] Panów. Pisan w Smoleńsku d. 20 May 1645.
W[aszych] M[iłoś]ci Moich M[iłoś]ciwych Panów
We wsze życzliwy Przyiaciel
Y do usług powolny
Piotr Parczewski
Biskup smoleński
Naiaśnieyszy M[iło]ściwy Królu panie a Panie Moy Miłościwy
List W[aszej]K[rólewskiej]M[ości]Pana Mego M[iło]ściwego de data 15 Aprilis z Warszawy d[ie] 13 May doszedł mię w Wilnie który do mnie od Jego M[iłości] Pana Kunińskiego Sędziego Ziemskiego Starodubowskiego z Kancellary W[aszej] K[rólewskiej] M[iłości] mnieyszey był wydany abyśmy z roskazania W[aszej] K[rólewskiej] M[ości] P[ana] M[iłościwego] z postanowienia Ich M[oś]ci[ów] Panów Senatorów z posłami Moskiewskimi uczynione pro die 17 July17 [sic!] ziachawszy Zamek y Trakt Trubecki ze wszystkiemy przynależnościami w stronę Państwa Cara Moskiewskiego podali. Takowe W[aszej] K[rólewskiej] M[ości] propter bonam pacis curam sobie demandatam chcąc exequi18 lubo cum amore19 na takowe narażając się odium20 a co większa żem collegi swego nie mógł do tey W[aszej] K[rólewskiej] M[ości] posługi przyciągnąć. Ważyłem się iednak po Innotestacij moiej iuxta informationem21 listu W[aszej] K[rólewskiej] M[ości] P[ana] M[ego] M[iłościwego] na [w]zwysz specifikowany termin iachać do Trubecka tam iako mi od Jego M[oś]ci Pana Marszałka Orszańskiego22 J[ego] M[ość] X[iędza] Biskupa Smoleńskiego y obywatelów tamecznych broniono y ze mną dany y z Woiewodą Brańskim na odebranie Trubecka przybyłym iako in Hostitibus Patriae23 poczynać chciano. O tym nie chcąc długo Maiestatu W[aszej] K[rólewskiej] M[ości] P[ana] M[ego] M[iłościwego] molestować Legendą szerzey J[ego] M[ość] P[anu] Podkanclerzemu W[XL?]24 y [nieczytelne] słuszną pusiłem [puściłem?] który rozumie[m] że W[aszej] K[rólewskiej] M[ości] P[anu] M[emu] M[iłościwemu] Lusius25 będzie referował. Przytym wierne Uniżone poddaństwo moie pod Nogi Maiestatu W[aszej] K[rólewskiej] M[ości] ŁWKM[?] oddawam we Mścisławiu d. 17 Junij 1645
W[aszej] K[rólewskiej] M[iłości] P[ana] Mego M[iłościwego]P[?]
Wie[r]ny y Nairzy[w]szszy Poddany
Krzysztof Ciechanowiecki.
Władysław IV etc
Urodzony Wiernie nam miły. Dochodzi nam wiedzieć, że Wierność Wasza upewniwszy nas że w podaniu Trubeckich włości y zamku hundicam26 tylko a nie molentem27 miałeś zesłanym commisarzom czynić oppositione28 od słowa twego nam przyrzeczonego nie tylko się cofnął ale powagę naszą królew[215]ską przy Woiewodzie Brańskim iako z nieprzyiacielem chcąc z Urodzonym Sędzią Ziemskim mścisławskim zesłanym na podanie miejsca tego postąpić, uimey [?] żeś sobie śmiał powazyć co iako nas obchodzić musi zwłaszcza że W[asz] M[ość] tym mniey ostrożnym postępkiem swoim iawne Woyny periculum29 na Rz[ecz]p[ospoli]tą zaciągasz y z trzymania Posła Naszego Wielmośnego Kasztelana Bracławskiego30 na stolicy moskiewskiej z ujmą narodów dostojeństwa naszego iesteś occasią łacno każdy uważyć może. Żądamy tedy od] W[aszej] M[iłości] y serio upominamy aby[ś] Wasza] M[iłość] uczyniwszy iuż [?] prawną obmowę która W[aszej] M[iłości] do doyścia satysfakciy u stanów R[zecz]p[ospoli]tey na przyszły da Bóg seymie liczyć będzie niechałłże słanym od nas na podanie tekoż Trubecka obstare securus31 zostaiąc po nas y z należytą W[asza] M[iłość] odniesiesz z pozostałymi [nieczytelne, zapewne ?dziedzicami?] ulje[?] swym Trubeckim nagrodę. Pewni tedy zostawamy iż W[asza] M[iłość] uważywszy u siebie w iakieby Oyczyzna by była w Niegotowości teraźnieyszey niebespieczeństwo weszła gdy Nieprzyjaciel iako Nas pewne zachodzą przestrogi nie małe woyska na skutek tylko tey transactiey patrząc trzyma zechcecie po woli naszey y postanowienia naszego uczynionego z posłami Moskiewskimi y samey słuszności stosować inaczey nie czyniąc dla Łaski [?] Naszey życzemy zatym W[aszej] M [iłości] dobrego od P[ana Boga zdrowia Dan w Warszawie dnia Trzeciego M[iesią]ca July Roku pańskiego tysiąc Sześćset Czterdziestego Piątego(...).
Jaśnie Wielmożny A nasz M[iło]ściwy
Panie Woiewodo Witepski,
Tak mniemamy, że iuż dotąd WM Naszego M[iło]ściwego Pana wiedzieć doszło, yż śliskiey wiary naród Moskiewski, zatrzymawszy Posła Jego Kr[ólewskiej] M[o]ści tu na granicy na kommisyią na terminie naznaczonym nie stanowili się i nijakiey wiadomości nie dali. A tymczasem iako Nas wiadomości z granic dochodzą, że się sami kupią do zamków się prowadzą spiesznie fortificuiąc, maiąc snać swe zamysły nastąpić na Państwa Jego Kr[ólewskiej] M[o]ści, u nas zaś WM Naszemu M[iło]ściwemu Panu dobrze wiadomo, iaka desolatia zamków tuteyszych, a co więtsza, że ani Pana Chorążego32, ani Pana Podwoiewodzego33, ani Pana Economa34. Jako Pan Horodniczy35 nasz udaie, cekauz y armata w zawiadywaniu swym na przytomnych tu ni masz y lubośmy ziazd sobie pro die 10 Julli złożyli jakobyśmy w tak nagłym niebespieczęstwie o sobie obmyślić mogli strzeż Boże nagłego impetu nieprzyiacielskiego gotowość Na[sza] szczupłość y Niedostatki nasze do opatrzenia tych szerokich kopców (...) lem dokazać a pogotowiu wstrętu Nieprzyiacielskiemu tego samym (...) iakoż zdało się nam abyśmy y MM Naszego Mściwego Pana iako (...)st tych y wszytkiego tego Woiewódstwa Protectora o tem niebes[pieczeństwie obwi]eściwszy prosić abyś W[asza] M[iłość] nasz Mściwy Pan ydąc przykładem [zacn]ych y Antecessorów woiewod tuteyszych chciał wprzód o tem królowi(...) [n]aszemu M[i]łł[o]ściwemu oznaymiwszy, sam do nas dla zatrzymania [nieprzyjaciela? przyby]waś raczyłł o tym consulere36. A my jakośmy przedtym za całłość(...) stro Jego Kró[lewskiej] M[iło]ści Pana Naszego M[i]łł[o]ściwego y dla zatrzymania(...) [na]szych zdrowia y kosztów swych nie żałowali tosz y przy presenty W[aszej] M[iłości Na]szego Mściwego Pana oświadczyć gotowi iesteśmy oddaiemy się za ttym z służbami Naszemi powolnymi w Łaskę WMMego Mściwego Pana Datt z Witebska Ad 1645 Julli 5 dnia
W[aszej] M[iłości] naszego m[iło]scywego Pana powolni
Przyiaciele y słudzy
Samuel Iszesielski [Krzesielski? Starosielski?] sędzia ziemski witebski dzierżawca czerśniecki ręką swą
Mikołay Hurko podsęd[ek] witebski
Mikołay Starosieyski
Mikołay Kisiel Dorohynicki pisarz ziem[ski] witebski mp
Jan Pyłko ręką swą
Samuel Stachov mp
Heliasz Żaba ręką
Mości Panie Sędzio Ziemski Starodubskj
M[ój] Wielce miły Panie y Przyjacielu
Po przyiachaniu Pana gońca Teraźnieyszego miałem iakążkolwiek nadzieię obdurata corda huius perversae Gentis37 powolnością y assekuracyą J[ego] K[rólewskiej] M[iłości] Pana JKM także y listami Ich M[oś]ciów panów Senatorów do Dumnych Bojar nieco nakłonić. Lecz surdi fabula canitur38 stateczni w swoim przedsięwzięciu iako się z razu rozradzić declarowali[, że] poki Restitucia Trubecka nie będzie, do żadney sprawy nie przystąpić - tak też y czynią. Czegom iuż responsu [?] perfidia eorum39 doznał pozwolili mi na rozrad die 27 [21?] May na którym ultimate40 szczyrość swoię declarowawszy iż poki nie będą in possessione41 Trubecka, dotąd mię z stolice nie wypuścić a car zgoła w obsidią wziąć y iuż ab hinc42 nie iestem Legatus ale ligatus43. In tanta tedy amantudine44 zostawaiąc donoszę Calamitate meam45 do wiadomości W[ielce] M[nie] M[iłego] M[iłościwego] P[ana] y dla Miłosierdzia Bożego upraszam abyś W[ielce] M[nie] M[iły] P[an] czyniąc dosyć woli Jego Kr[ólewskiej M[oś]ci raczył iak naprędzej explere nices muneris sibi imposit46i a teraźnieyszy Trubeck sine Mora47 z J[egp] M[iłością] Panem collegą swym podał dla którego wszytkie negotia Resp[ublicae]48 albo sepulto silentio49, nie mniey y oto W[aszej Miłoś]ci M[nie] M[iłego] P[ana] proszę J[ego] M[iłości] Panu Commisarzowi na oddanie Wołoski wicz [Wołodkiewicz?] naznaczonemu raczył być stimulo50. Niechayby się nie bawiąc to co R[zecz]p[ospoli]ta naznaczyła podał. Nic tedy nie wątpię iż W[ielce] M[nie] M[iły] M[iłościwy] Pan czyniąc dosyć woli J[ego] K[rólewskiej] M[iłoś]ci P[ana] N[aszego] M[iłościwego] y dalszey łaski J[ego] K[rólewskiej] M[iłości] chcąc pozyskać zechcesz in hoc passu condolere in cibus mei51s gdy sine mora52 ten Trubeck będzie oddany a ja cy[?] pro carceribus eliberowany53 oddaię się przytym Łasce W[ielce] M[nie] M[iłego] M[iłościwego] P[ana] iako napilniej z Stolice Moskiewskiey 7 Julij 1645 (...)Stępkowski.
Jaśnie Wielmośny M[oś]ci Panie Podkanclerzy W[ielkiego] X[ięstwa] Lit[ewskiego], Moy Wielce M[iłoś]ci[wy] Panie y Bracie
Na codzienne od granic Moskiewskich Newla y Sobieża zachodzące nadstawiaiąc ucha o niebespieczeństwie tamecznym avisy, lubo pro officio meo vigilan[t]i54, y na tenem pilno poglądać omnimodo explorando55, Moskiewski proceder, ieszcze iednak czekaiąc aliquid certius56, nie dawałem znać J[ego] K[rólewskiej] M[iło]ści panu Memu Miłemu, teraz zaś słysząc nie iedno o rozerwaniu na tamtych mieyscach upornie przez Moskwę commissiey, o wieszaiącego się nad granicami sporey gwardyey ludu służebnego moskiewskiego, y o tym, że ludzie bliscy granic z Moskwą, a na ostatek samo miasto Połockie snać pronuntiuiąc przyszłe złe, z czym kto może na tę stronę Dźwiny uciekaią, ale die 18 praesentis od Posła z Województwa Połockiego do mnie delegowanego J[ego] M[iłości] Pana Andrzeja Konińskiego skarbnika Połockiego y z listu Ich M[oś]ci Panów Obywatelów Woiewództwa połockiego, wziąwszy niebespieczną wiadomość o znaczney trwodze y pewnych ku woynie zamysłach moskiewskich że mię o wszelkie subsidium57 y ratunek proszą tameczni Obywatele per tuiera (fuiera?) viscera misericordie [niecztelne] oznaimuiąc mi y o tym iż nie tylko na tych bliskich zameczkach ludzi pełno moskiewskich, ale carewicz sam w 30 000 Tysięcy Woyska między Wiaźmą a Trubeckiem leży. Na tę poglądaiąc transactią sic stantibus rebus58, duszna o takiey perturbatij y Niebespieczeństwie JKMPM[nieczytelne]: W[aszej] m[iłoś]ci Mego M[iłościwego] pana simul59 wielce upraszaiąc, abyś w Moy Modus60 iako p[r]aeclarum Patria[e] membrum61, y miłujący syn ojczyzny, przy tey moiey wiadomości do J[ego] K[rólewskiej] M[iłoś]ci posłaney takowe następuiące pericula62 przełożyć raczył Jego] K[rólewskiej] M[iłoś]ci, y aby J[ego] K[rólewska] M[iłość] Pańsko y Oycowsko każe occurreati malo obviaret upraszał W[ielce] M[nie] M[iłego] M[ości] P[ana] Jego K[rólewską] M[iłość] P[ana] Mego M[i]ł[oś]ciwego: A ia to na co będzie wola y roskazanie Jego Pana Mego M[i]ł[oś]ciwego, pro amore solito Patria Exequ63i ochotnie gotów będąc, to z Miałkiego Iudicium64 podaię ad occurrendum huic Periculo65 w prędkim czasie Mediam66. Pierwsza też by J[ego] K[rólewska] M[iłość] roskazać mi raczył abym dla publicznego głosu, representuiąc iaką taką gotowość Tatarom ruszyć się y tam gdzie nainiebespieczniey będzie ozwać się pro Officio meo67 kazał, tymże torem y wybrańców abym obwieścił, żeby byli gotowi. Co się zaś tknie prywatney Połockiey obrony niech J[ego] K[rólewska] M[iłość] P[an] M[ój] M[iłościwy] iako supremus Protector et Pater patriae68 o tey M[i]ł[oś]ciwie obmyślać raczy fortece, która wrotami iest do Xięstwa a zatym strzeż Panie Boże czego, w takiey niegotowości do obrony media te są. Niech J[egp] K[rólewska] M[iłość] do Oyca metropolity, do Oyców Iesuitów, y do wszystkich dzierżawców Dóbr J[ego] K[rólewskiej] M[iłości] w Woiewódstwie połockim będącym uniwersały wydać raczy aby nie tylko contributią na zaciąg ludzi wespół z P[anami] obywatelami tamecznymi się [k. 84] przyłożyli; ale Poddanych swych na Munitią zamku ku pomocy innym obrócili. Tu[...] aby mieszczanie po wystawieniu parkana około miasta, do teyże się około Zamku wbotir[...]li[?], do czego aby J[ego] K[rólewska] M[iłość] Universałem swym osobliwym Mieszczan stimulować raczył im [?] drugim y Panów obywatelów obsyłając y zagrzewaiąc, aby y do budowania iakiego tedy[...] zamkowego się rzucili y tamtego mieysca w desolaty niezostawili, iako boni patriae Cives usq ad Extrema69 następuiącemu Nieprzyjacielowi resistere70 chcieli, czekaiąc dalszych ku sztakline [?] Zamku wprędce wystawionym, od K[róla] J[ego] M[iłości] opatrzności y posiłku. O co wszystko się W[ielce] M[nie] M[iły] Pan do Króla J[ego] M[iłości] interposita Authoritate sua71 postarać y te Universały za[...] raczył Uniżenie per Amorem Patriae72 upraszam W[ielce] M[nie] M[iłego] M[ości] Pana bo lubo Bóg widzi Woy[ny] nie pragnę (gdyż żadną żem się raz na niey do sytości naochocił, druga że nie zaży [wa] sors73 w defectcie w którym na woynie rospościrać się trudno po utraconych dla Oyczyzny substanciach mieć chce) iednak krwawym bym na to patrzał okiem. Niechyby strzeż pa[nie] ta clades74 nieprzyjacielska rozszyrzywszy się na niegotowych Ornamenta y Pri[...]nentiae dobrze kwitnącey w pokoiu Oyczyzny ruinowała, gubiła y poźrzeć miała, ż[e] quod possium, facio75, daię znać, urgeo76 proźbami J[egp] K[rólewską] M[iłość] P[ana] M[ego] M[iłościwego], vigulo et vigilare77 z pew[no]ści y miłości ku oyczyźnie gotowem w czym abyś mnie M[ój] M[iły] Pan promotią y persvas[ią] u Króla J[ego] M[iłości] Pana M[ojego] M[i]ł[oś]ciwego wesprzeć raczył millies upraszaiąc wielce WMP[...]. teraz długo fortunnych dni, y wszelakich WMMMPanu congratuuię [y po]myślności zwykłe powolne Braterskie Commenduię pilno WMMMMPW[...] y abyś Moim M[oś]c[i]wym panem być y w M[oś]ciney mię swey chować raczył łaskę Unczu[...] Upraszam. Dat z Wilna die 19 July A 1645
S[ług]a MMPana
[dopisek na dole:] długo strats qondum
Z628
[nieczytelne i pospis]
(k. 85) [dopisek inną ręką:]
janusz kiszka W[ojewo]da połocki hetman WXL K[azimie]rzow[i] Sapieże następuiące pericula od Moskwy donosi, y żeby Królowi doniósł, że się woyska po granicach wieszaią, y carewicz ze 30000 między Wiaźmą a Trubeckiem. Połock w trwodze. Tatarom Litt[ewskim] kazać ruszyć się. Repondentuiąc gotowość też brańców obwieścić do gotowości. Jako o obronie Połocka pomyslić y radzić: Niech król napisze do Oyca metrop[olity] y do OO Iezuitów z rozkazaniem wcześnie [?] Poł.[?], aby contribucyą z Obywatelami złożyli na zaciąg, y poddanych na prtificacyą [?] zamku oddali. Mieszczanie do fortificaciey żeby się rzucili miasta y iako Universały wydać zapiasiąc[?]. swoie defecta exaggeruie, wszak swoię ochotę ku obronie R[zeczypospoli]tey uprasza, et quod postul facio 1645.?
M[iłoś]ciwi Panowie
Raczyliście W[ielce] M[nie] M[ili] M[iłościwi] P[anowie] przyiachać do Zamku Trubeckiego y włości do niey należących który ten Zamek Trubeck z przynależnościami po Nieboszczyku Panu Pietrze Trubeckim Podkomorzym Starodubskim małżonce nieboszczykowskiey Halszcze Druckie Sokolińskiey Trubeckiey Podkomorzyny Starodubskiey y potomkowi synowi nieboszczykowskiemu Jerzemu Trubeckiemu iako Dziedzicowi prawem przyrodzonym dziedzicznym y część prawem lennym Maiętność Trubeck będąc naznaczonemi Dworzanami od JE[g]o Kr[ólewskiej] M[iłości] P[ana] N[aszego] M[iłoś]c[iwego] abyście W[asz]M[ościowie] ten Zamek Trubeck ze wszytkiemi do niego przynależnościami za wolą Je[g]o Kr[ólewskiej] M[iłoś]ci Pana N[aszego] M[iłościwego] na stronę Państwu Moskiewskiemu podali. Lecz za niedoyściem Seymu y po niei nie otrzymawszy żadney satisfactiey która się nie stała córce mey y wnukowi Memu zaczym po różnych Grodach tak w Koronie iako y w WXL zanosiłem manifestacie ieżeliby ta Declaracia w oddaniu Trubecka effekt swóy brać miała tedy dotąd tego Trubecka nie ustąpię y bronię aż się wprzódy satisfactia córce mey Paniey Podkomorzyney starodubskiey y wnukowi memu diostateczna stanie gdyż na toś ustąpienie y podanie Trubecka żadnego consensu Rpta nie czyniła. Którą cedułę moią M[iłoś]ci[wi] P[anowie] Dworzanie i Commisarze Jego Kr[ólewskiej] M[iłoś]ci podawszy na Przyszły Seym referuię się iako Opiekun córki mey y wnuka mego sobie in quam ius partem78 o tym salva viam79 do mówienia ieśliby gwałt był z swoiey spokowany własności zostawszy y proszę abyście W[asz]m[ościowie] spokoynie ztąd odiachać raczyli nie czyniąc żadnego w Wolnościach Szlacheckich bezprawia. Pisan w Pokolni Ad 1645 d 24 July
W[asz]m[oś]ciów Moich M[iłoś]ciwych panów y Braci
Sługa powolny
Jan Drucki Sokoliński
Marszałek Orszański ręką swą
Władysław IV
Wszem wobec y każdemu z osobna Tatarom Naszym Chorążym Murzom y innym wszyttkim w W[ielkim] X[ięstwie] L[itewskim] mieszkaiącym. Oznaimuiemy. Dochodzą Nas wieści, że Moskwa względem niepodania sobie Trubecka według Pact z P[anami] Senatorami Naszemi od Nas na to wysadzonemi a Posłami ich Wielkiemi w Roku przeszłym zawartych przeciwko poprzysiężonemu pokoiowi coś Nieprzyiacielskiego ku Nam y Rz[eczy]p[ospoli]tey zamyślaią y woiska swe nie małe ku granicom Państwa Naszego ściągaią, przeto My za[w]czasu takiemu niebespieczęstwu zabiegaiąc [c]hcemy mieć i rozkazuiemy Wam, abyście przychilaiąc się do tego Universałłu Naszego, za daniem sobie znać od Wielmożnego Janusza z Ciechanowca Kiszki Woiewody Połockiego Hetmana Polnego W[ielkiego] X[ięstwa] L[itewskiego] (do kturegośmy osobliwy list Nasz pisali) ze wszytkim do Boiu iako powinność Wasza niesie byli gotowi y tam gdzie Wam rozkaże szli. Inaczey nie czyniąc z powinności swey dla Łaski Naszej. Dan w Warszawie dnia XXXI M[iesiąc]a Lipca roku Pańskie[g]o MSCXLVo Panowania Nasze[g]o Polskie[g]o XIII Szwed[zkiego] XII roku.
ladislaus Rex[...]
(Osoby szerzej zainteresowane geografią województwa smoleńskiego zapraszam na stronę http://smolensk.alchymista.pl)
a) rękopisy
Archiwum Główne Akt Dawnych,
Zespół Archiwum Publicznego Potockich:
rękopis 7, t. II, k. 405 (oryginał listu Władysława IV do Stanisława Koniecpolskiego z dn. 14 września 1645 r.);
rękopis nr 32, s. 391 (sesje pieczętarskie po sejmie 1646 r.);
Zespół Archiwum Radziwiłłowskiego:
dział II, teka 9, nr 1214 (list obywateli witebskich ostrzegający o wojnie);
dział X, nr 174, s. 27 (drugi testament Piotra Wigunta Trubeckiego z 4 maja 1644 roku);
dział X, nr 176, s. 1 (prawa dziedziczne Trubeckich do połowy majętności trubeckiej), s. 5 (pozwy do sądów ziemskich zamiast do sądów królewskich), s. 6 (brak rozgraniczenia prywatnej i państwowej części Trubecka);
Sumariusz Metryki Litewskiej, t. VII, k. 230, poz. 25 (nadanie połowy Trubecka Trubeckim);
Metryka Koronna ks. 189, k. 514v;
Ruskij Gławnyj Archiw Driewnich Aktow, Metryka Litewska ks. 108, fascykuł 161, fascykuł 435
Biblioteka Ordynacji Zamoyskiej:
rękopis 855, k. 451v i 458v;
rękopis 945, s. 84;
Biblioteka Czartoryskich:
rękopis 140, s. 387.
rękopis 2102, s. 33 (k. 17)
rękopis 2103, s. 20, 61.
rękopis 375, k. 1095v.
rękopis 378, s. 214-219.
Biblioteka Jagiellońska rękopis 49, k. 66 (s. 135)
Biblioteka Ossolińskich rękopis k. 229
Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego rękopis 53, s. 88.
b) Druki (w szczególnych przypadkach podano strony)
Piotr Borawski, tatarskie chorągwie plemienne w armii Wielkiego Księstwa Litewskiego w XVI i pierwszej połowie XVII wieku, w: ?Acta Balitico-Slavica?, t. XII, 1979, s. 158
Jan Antoni Chrapowicki, Diariusz, cz. 1, Warszawa 1978, s. 449 (opis ziemi trubeckiej).
Jan Ciechanowicz, Na styku cywilizacji, Rzeszów 1997, s. 415 (Ciechanowicz a samozwaniec).
Adam Darowski, Szkice historyczne. Seria III, Petersburg 1897
Stanisław Dumin, Andrzej Rachuba, Jolanta Sikorska-Kulesza, Ciechanowieccy herbu Dąbrowa, Warszawa 1997, s. 37
Władysław Godziszewski, Polska a Moskwa za Władysława IV, Kraków 1930, ?Rozprawy i sprawozdania z posiedzeń wydziału historyczno ? filozoficznego AU? t. 67 nr 6
Histoire des traités de paix et autres Négociations du XVIIe siecle á Amsterdam 1725 tom II, k. 533-4.
Adam Kersten, Hieronim Radziejowski. Studium władzy i opozycji, Warszawa 1988, s. 86 ? 7
Korespondencja Stanisława Koniecpolskiego hetmana wielkiego koronnego 1632-1646. Kraków 2005, s. 681
Aleksander Kraushar, Samozwaniec Jan Faustyn Łuba, Warszawa 1892
Kajetan Kwiatkowski, Dzieje narodu polskiego za Władysława IV, Warszawa 1823, s. 290 przypis w, powołuje się na: Grzegorz Kniażewicz, Przypisy, w: Jacques Lacombe, Historia odmian zaszłych w państwie rossyiskim..., Warszawa 1766, przypis IX, k. 148 ? 149.
Edward Kotłubaj, Odsiecz Smoleńska i Pokój Polanowski, w: ?Czas. Dodatek miesięczny?, R.3, tom XI, zeszyt 34 październik, Kraków 1858, s. 144
Metryka Litewska. Rejestry podymnego Wielkiego księstwa Litewskiego. Województwo smoleńskie 1650 r., Warszawa 2009, s. 9
Bernard Ostrowski, Pospolite ruszenie szlachty smoleńskiej w XVII wieku, w: ?Acta Baltico-Slavica?. t. XIII (1980)
Pamiętniki historyczne do wyjaśnienia spraw publicznych XVII wieku, Wilno 1859
Albrycht Stanisław Radziwiłł, Pamiętnik o dziejach w Polsce, Warszawa 1980, tom 2,
Axel Sparre, Poselstwo do Polski, w: ?Czas. Dodatek miesięczny? r. II, t. VII, z. 20 sierpień, Kraków 1857
Adam Kersten, Hieronim Radziejowski. Studium władzy i opozycji, Warszawa 1988, s. 86 - 7
Traktaty pokojowe pomiędzy Rzeczpospolitą a Rosją w XVII wieku, Kryspinów 2002
Stanisław Żurkowski, Żywot Tomasza Zamojskiego, Lwów 1860, s. 332
1 Porównaj sML t. VIII, k. 72.
2 Por. sML t. VIII, k. 82
3 roku
4 Andrzej, skarbnik połocki
5 Aleksander
6 Michał Romanow
7 Aleksander
8 chodzi o samozwańców, rzekomo ocalałych synów Iwana Groźnego
9 Wasyl Szujski, jedyny car w polskiej niewoli
10 Władysław IV Waza
11 z publicznej rady senatu
12 prywatnie
13 Mikołaj Abramowicz
14 fałszywym prorokiem
15 na pośmiewisko
16 starolitewska jednostka terytorialna
17 błąd kopisty: wydarzenie miało miejsce w czerwcu.
18 Chcąc wypełnić powierzoną sobie należytą opiekę nad pokojem
19 z ochotą, zapałem
20 nienawiść
21 zgodnie z informacją
22 Jan Drucki-Sokoliński
23 przeciw wrogom Ojczyzny
24 zapewne Kazimierz Leon Sapieha
25 weselej
26 pozorną
27 gwałtowną
28 opór
29 niebezpieczeństwo
30 Gabriel Stempkowski
31 sprzeciwiać się bezpiecznie
32 Mikołaj Hołowczyński
33 Samuel Eustachy Jerzowicz
34 postać niezidentyfikowana
35 Wojciech Karnicki [?]
36 radzić
37 zatwardziałe serca tego przewrotnego narodu
38 głusi na śpiewany temat
39 ich wiarołomstwo
40 ostatecznie
41 we władaniu
42 od teraz
43 posłem, lecz więźniem
44 w takiej tedy zażyłości (prawdopodobnie zwrot grzecznościowy do adresata)
45 nieszczęście moje
46 wypełnić obowiązek na siebie nałożony
47 bezzwłocznie
48 kłopoty Rzeczypospolitej
49 grobowym milczeniem? (sepulchro)
50 zachętą
51 w ten sposób współczuć w pokarmach moich
52 bezzwłocznie
53 uwolniony z więzienia
54 z powodu czujności wynikającej z mego urzędu
55 aby na wszelki sposób wyśledzić
56 niejakiej odmiany
57 wspomożenie
58 gdy tak stoją rzeczy
59 zarazem
60 sposób
61 najjaśniejszej Ojczyzny obywatel
62 zagrożenia
63 wykonać dla miłości ku tronowi Ojczyzny
64 zdanie
65 dla przeciwdziałania temu niebezpieczeństwu
66 środki
67 dla urzędu mego
68 największy opiekun i ojciec Ojczyzny
69 dobrzy obywatele ojczyzny zwłaszcza dla zewnętrznego
70 stawić opór
71 przy użyciu swego autorytetu
72 dla miłości Ojczyzny
73 los
74 zguba
75 co mogę, czynię
76 cisnę
77 fragment niezrozumiały
78 w której to części prawo
79 daje wolną drogę
(c) copyright tekstów by Marcin Gosiewski na podstawie umowy z autorem.